Turcja samochodem – dzień pierwszy – Stambuł

Ireneusz Rek W drodze 7 lipca 2019 | 0

Do Turcji pomimo granic i odległości można dostać się w dwa dni. Można wolniej i coś jeszcze zobaczyć w drodze. Serbia i Bułgaria mają dla ciekawych wiele skarbów, które szkoda pominąć. Najlepiej zrobić to jednak bez pośpiechu, oddając swojej uwadze czas taki, żeby starczyło na posmakowanie miejsca. Nasze serbskie i bułgarskie opowieści znajdziecie pod linkami. Tym razem jedziemy szybko, goni nas ograniczony czas i chęć dotarcia do nowego, nieznanego, nie widzianego jeszcze: Azji.

Stambuł

Pierwsze spotkanie z Turcją to granica i nocny rajd do największego i najbardziej ludnego miasta kraju. Stambuł. Gdy słyszę relacje o tym mieście na pierwszy plan wysuwa sie jedna kwestia – korki. Bardzo późna pora przyjazdu jest wiec atutem, jest luźniej, spokojniej. Jednak i nocą doskonale widać jak wielka to metropolia. Ponad 10 milionów ludzi, nowoczesne przedmieścia, z rzędami oświetlonych okien wieżowców, szerokie, wielopasmowe drogi. I na koniec niesamowita jazda do zabytkowego centrum, w plątaninie małych uliczek, dziwnymi zygzakami, jakie na mapie rysuje nawigacyjny program. Uliczki starego Stambułu to mieszanina starannie wyremontowanych i błyszczących od hotelowych witryn zaułków, sąsiadujących z popadającymi w ruinę drewnianymi elewacjami tych bardziej zapomnianych. Auto zostawione na niewielkim parkingu będzie czekać na start w dalszą drogę do następnego dnia. Stary Stambuł obejdziemy pieszo. Błękitny Meczet, mroczne wnętrza Aja Sophia z pozostałościami dawnej świetności najwyższego rangą kościoła w Cesarstwie Bizantyńskim, Muzeum Archeologiczne, muzeum Topkapı Sarayı (pałac w centrum Stambułu, który był rezydencją sułtanów przez ponad 380 lat, od 1453 roku), zabytkowe stele kamienne, w tym ta, sprowadzona z Egiptu na rozkaz cesarza Teodozjusza I w 390 roku z Karnaku, Kryty Bazar. Bardzo wiele jak na jeden dzień ale gdyby zostać tu i tydzień, byłoby co robić. Wieczór. Wiele domów ma tu na dachach restauracje z efektowna panoramą, stad najlepiej widać nieodległe, wielkie meczety, Bosfor.