7 dni w Estonii
Gdyby niespodziewanie ktoś przeniósł Was z Mazowsza gdzieś w szutry Estonii lub z Mazur nad estoński brzeg Bałtyku, nie zauważylibyście różnicy. Brzozowe zagajniki, płaskie jak stół szutrowe drogi z których pyli się niemiłosiernie, wybrzeże porośnięte szuwarami … To po co tam jechać? Dlaczego Estonia? Czy wiecie, że średnia gęstość zaludnienia tego kraju to około…
Czytaj dalej