Rumunia 2017 – dzień 12 – Nesebyr, Bukareszt, Pitesti
Już prawie dwa tygodnie w podróży. Dzień prawie codziennie zamykamy klamra nocy w innym miejscu, ciągle prąc na południe. Od dziś jednak kierunek wycieczki zmienia biegun i rozpoczyna się to co nieuniknione – powrót. Jeszcze ranek w Nesebyrze, zagryzany lokalnymi wypiekami i już szlaban starego miasta podnosi się, żeby wypuścić nas w wielki świat… Bułgaria ma swoje uroki, które trzeba zobaczyć. Ale innym razem… Jeszcze dziś pomkniemy do podnóża Karpat, do miasta Pitesti, skąd już tylko krok do słynnej Transalpiny. Ale zanim… powrót do Warny z jej ogromnym portem i autostrada na Sofię. Jeszcze kilometry lokalnych tras i juz stoimy w oczekiwaniu na odprawę graniczna i wjazd na most na Dunaju pomiędzy Ruse a Giurgiu. To co tu się dzieje… Niby nic wielkiego, zwykłe oczekiwanie w kolejce do granicznego przejścia, trzeba odbębnić swoje i polecieć dalej. Jednak temperatura ponad 40 st + wysoka wilgotność zabija. Po godzinie silnik się przegrzewa i klimatyzacja przestaje działać. Otwarte okna i blaszany cień nad głową nie pomagają… Nareszcie szlaban i most. Ogromne, stylizowane na antyczne kolumny z datami 1952/54 i stalowa, efektowna konstrukcja kratownic. I już. Rumunia.
Bukaresztu mięliśmy nie zobaczyć, duże miasta omijamy ale… potrzebna była wizyta w specjalistycznym sklepie z częściami do modeli RC, marki Traxxas. Historia i architektoniczne pamiątki to jest to co w takich wyjazdach cenimy bardzo. Młodzież męczy się tym jednak szybko, wiec ma wytchnienie od naszych pasji szybkimi zwodami samochodu RC zaznaczając teren. I tenże się popsuł. I Bukareszt miał dostarczyć odpowiednich części. Jednak pomimo, że to stolica nie udało się… Szkoda..
Już tu jesteśmy wiec chociaż rzucimy okiem. Przewodnik podaje, że „w okresie międzywojennym Bukareszt uzyskał przydomek Małego Paryża (Micul Paris). Historię miasta najbardziej odzwierciedla eklektyczna architektura, która stanowi mieszankę zabudowy historycznej, socrealistycznej i nowoczesnej.” I tak jest rzeczywiście. Monumentalne budowle, wąskie uliczki starego miasta z kamieniczkami i nagle ogromny plac po wyburzonym przez dyktatora centrum z budynkiem parlamentu. Stary Bukareszt pokazuje jak musiało być pięknie tutaj zanim robotnicy z kilofami wyrównani plac pod budowę pałacu dla Nicolae Ceaușescu. Jest niedziela, popołudnie. Niczego nie zwiedzamy, wszystkie muzea i tym podobne miejsca pozamykane. Może to i dobrze. Idąc wśród kolorowych tłumów starego miasta dajemy ponieść się rytmowi ulicy…
Wieczór zastanie nas na drodze do Pitesti. W pobliskim mieście Mioveni znajduje się fabryka samochodów marki Dacia. Może dlatego tu kończy się autostrada?
SPIS TREŚCI
Rumunia 2017 – dzień 1 – Drewniane kościółki Maramureszu i malowany cmentarz w Săpânța
Rumunia 2017 – dzień 2 – malowane kościoły Bukowiny
Rumunia 2017 – dzień 3 – Suczawa – polskie wsie w Bukowinie – malowane cerkwie
Rumunia 2017 – dzien 4 – kierunek Siedmiogród
Rumunia 2017 – dzien 5 – Braszów, Sinaia, Rasnov
Rumunia 2017 – dzień 6 – z Branu trasą Transfogarską do Sybinu
Rumunia 2017 – dzień 7 – Sybin, Sighișoara, kościoły obronne w Axente Sever, Moșna, Biertan
Rumunia 2017 – dzień 8 – z Sibiu przez Făgăraș, Rupę, Braszów, Harman, Prejmer do Bercy w okolicach Buzau
Rumunia 2017 – dzień 9 – w kierunku Morza Czarnego – błotne wulkany, Braiła, Babadag, Enisala, Jurilovca
Rumunia 2017 – dzień 10 – Histria, Konstanca i dalej w kierunku bułgarskiego słońca czyli Półwysep Kaliakra i Kavarna
Bułgaria 2017 – dzień 11 – Przez Bałczik (Балчик), Kamienny Las (Побити камъни), Biała (Бяла), Nesebyr (Несебър)
Rumunia 2017 – dzień 12 – Nesebyr, Bukareszt, Pitesti
Rumunia 2017 – dzień 13 – Pitesti, Manastirea Bistriţa, Hurez, Transalpina, Alba Julia
Rumunia 2017 – dzień 14 – Alba Iulia, Sarmizegetusa Regia, Hunedoara
Rumunia 2017 – Dzień 15 – Hunedoara, Monasterio de Râmeţ, Rimetea, Turda