Najnowsza wersja pick-upa Toyoty teoretycznie niewiele wprowadza nowości w napędy terenowe auta. To nadal jest rama, reduktor, sztywny most z tyłu i zawieszenie niezależne na przednie osi. Co zatem się zmieniło?

NOWOŚCI

Warto wspomnieć, że Hilux Revo musi spełniać najnowsze wytyczne europejskie dotyczące bezpieczeństwa. Z informacji ze strony producenta:

”W najnowszej Toyocie Hilux wprowadzono nową gamę systemów wspomagających hamowanie, dzięki którym auto dorównuje w terenie modelowi Land Cruiser. Są to m.in. system aktywnej kontroli trakcji (Active Traction Control, A-TRC), który ułatwia jazdę Toyotą Hilux po śliskim i kamienistym podłożu, funkcję wspomagania podczas zjazdu ze wzniesienia (Downhill Assist Control, DAC), która działa podczas jazdy do przodu i do tyłu, oraz funkcję wspomagania ruszania pod górę (Hill-start Assist Control, HAC). System elektronicznego rozdziału sił hamowania (Electronic Brakeforce Distribution, EBD) automatycznie rozkłada siły hamowania między koła przednie i tylne, w zależności od parametrów pojazdu i warunków na drodze.

System Pitch & Bounce Control ogranicza kołysanie wzdłużne i podskakiwanie pojazdu, a tym samym zwiększa komfort jazdy i ułatwia panowanie nad pojazdem. Układ kontroli toru jazdy przyczepy (Trailer Sway Control, TSC) pozwala skorygować ewentualne zmiany jej kierunku zanim staną się one niemożliwe do opanowania.”

A na dodatek kompletne systemy bezpieczeństwa – topowy Toyotowy system Safety-sense. Od samych skrótów systemowych – może się zakręcić w głowie. I tak PCS z PD – układ wczesnego reagowania w razie ryzyka kolizji z systemem ochrony pieszego, LDA – ostrzeganie o niezamierzonej zmianie pasa ruchu, RSA – system czytający znaki drogowe, a nawet system oceniający zmęczenie kierowcy i zapraszający na kawę – SWS. Ilość komputerów, czujników, systemów „pre kraszowych” czy innych udogodnień przyprawia o ból głowy.

ZASADA DZIAŁANIA 4×4

Jednak to co zostało to prosty system napędu 4×4. Wprawdzie nie mamy już dźwigni tylko obrotowe kółko jednak zasada jego działania jest taka sama.

H2 – jazda z tylnym napędem

H4 – napęd na 4 koła tylko po luźnych nawierzchniach

L4– napęd na 4 koła z reduktorem ale również absolutnie nie po asfalcie.

Pamiętajcie, że  tylko w trybie pierwszym, H2 możemy tym autem poruszać się po przyczepnych nawierzchniach (asfalt, beton). Dzieje się tak, ponieważ Hilux w odróżnieniu od Land Cruisera NIE POSIADA CENTRALNEGO MECHANIZMU RÓZNICOWEGO. A wiec przedni i tylny post spinany jest „na sztywno” i obracają się z ta sama prędkością. I wszystko będzie w porządku jeśli jedziemy na wprost, jednak w skręcie osie chcą poruszać się z różnymi prędkościami, powstają naprężenia, które skutkują uślizgiem kół na piasku, mokrej trawie czy innej mniej przyczepnej nawierzchni. Jednak na asfalcie mechanizmy poddawane są naprężeniom, które są wyraźnie wyczuwalne ( auto ciężej skręca) i jeśli stale będziemy się tak poruszać, szybko coś się w końcu podda.

REDUKTOR

Włączamy go po przestawieniu skrzyni biegów na N lub w manualu, „na luzie”. Co on daje? Cóż, zwykle w terenie staramy się jednak poruszać wolniej, lepiej wówczas użyć biegów zredukowanych, skrzynia i silnik nie męczą się tak bardzo, na koła podamy też wyższy moment obrotowy. Będziemy  poruszać się z niższą prędkością, za to do dyspozycji mamy więcej „siły” i jazda będzie bardziej precyzyjna i nie tak obciążająca auto.

Warto wspomnieć, że użycie reduktora automatycznie wyłącza wiele funkcji bezpieczeństwa, np. VSC – które w terenie przeszkadza bo odcina moc (w Vigo wyłącza się je manualnie przyciskiem), czy systemy bezpieczeństwa takie chociażby jak PCS – układ wczesnego reagowania w razie ryzyka kolizji. Po prostu ten ostatni nie zatrzyma nas gdy dynamicznie będziemy zdobywać podjazd. Normalnie wykryłby go jako przeszkodę i rozpoczął hamowanie.

KAMERA

Co jeszcze daje nam nowy Hilux? Ano w bogatszych komplementacjach kamerę 360 stopni włączaną przyciskiem. To bardzo przydatna funkcja, chociażby podczas stromych podjazdów, gdy w przedniej szybie widzimy tylko niebo zamiast drogi. Kamera pokaże gdzie jedziemy.

BLOKADA TYLNEGO MOSTU

Jest to wyposażenie standardowe auta ale działa tylko wraz załączeniem biegów zredukowanych. Blokuje tylny mechanizm różnicowy dzięki czemu koła obracają się jednocześnie i nie mamy sytuacji, że cały napęd przekazywany jest na koło które akurat się zakopało albo wisi w powietrzu, a to stojące na przyczepnej nawierzchni nie odpycha auta

ATRC

Ten system pozwala na automatyczne napędzanie kół mających przyczepność i hamowanie tych, które jej nie mają. Działa to bardzo dobrze zarówno na H4 jaki L4. Wprawdzie tak jak w Land Cruizerze nie możemy wybrać jego specyfiki działania w zależności od nawierzchni, jednak sprawdza się i działa automatycznie – nic nie trzeba włączać. Szczerze powiedziawszy często działa tak dobrze, że zbędne jest używanie tylnej blokady.

ASYSTENT ZJAZDU

Po jego załączeniu auto będzie zjeżdżać do przodu lub do tyłu automatycznie, bez dotykania pedałów hamulca czy gazu. Działa w trybie H2 i L4 i zapobiega zablokowaniu kół podczas tego manewru dzięki czemu nie ma obawy, że auto zacznie nam przy lekkim, manualnym dohamowaniu stawiać bokiem co może skutkować dachowaniem. Takiej operacji możemy dokonać również  bez udziału tego systemu. Wystarczy zablokować na reduktorze bieg pierwszy i pozwolić autu stoczyć się bez hamowania i dodawania gazu.

PODSUMOWANIE

Hilux to proste narzędzie. Wprawdzie bardzo się zmienił, ma wiele nowych funkcji, jest bardziej komfortowy ale tak naprawdę ciagle bazuje na tym samym – stałym napędzie na wszystkie koła rodem z pierwszego Land Cruisera 40. Czy to dobrze? Tak, wszystko co proste i sprawdzone jak najlepiej sprawdza się w terenie.