Toyota HILUX VII Vigo – modyfikacje terenowe BLUEPHOTO
O tym aucie już wam opowiadałem, w filmie na kanale YT wspominałem jakie awarię, usterki spotkały mnie podczas jego użytkowania. A teraz pora na coś nowego, czyli jakie modyfikacje nie tylko of road zostało w nim wykonane i jak to się sprawdza.
KOŁA
Pierwsze co zwraca uwagę gdy patrzymy na ten pojazd to naprawdę duże koła. Zmieściłem tu Opony w rozmiarze 33 cale. Na oryginalnej feldze ale za to z dystansem 30mm. Po co dystans? A to ze względu na fakt że żeby upchać tu taki rozmiar zmieniłem zawieszenie na dedykowane +2” OME Nitrocharer, naprawdę nieźle polecam oraz… podniosłem karoserię o kolejne 2”
Auto wygląda świetnie, opona jest wąska wiec nie przyciera w skręcie ale po takim wywindowaniu Hiluxa do góry lepiej go postawić szerzej żeby przywrócić mu pewność prowadzenia po asfalcie. W kwestii kół, warto wspomnieć o samej oponie, mamy tu założone Coopery st maxx, bardzo mocne ale i też ciężkie co ma swoje plusy i minusy.
Ale tak naprawdę nie dla wyglądu robi się takie modyfikacje. Lift zawieszenia w aucie z niezależnym przodem powoduje że zyskujemy prześwit a większe koło o 5 cm to dodatkowe cm. Ile jest pod osłonami … 27 cm, to naprawdę dużo. Hilux w wersji AT35 od Arctic Truck ma tylko 4 cm więcej.
OSŁONY
Jak zobaczycie na filmie i zdjęciach spód auta to solidne, aluminiowe blachy o grubości 6mm pod silnikiem oraz skrzynia biegów. Dlaczego nie stalowe? Z prozaicznego powodu, nie chciałem żeby rdzewiały. Osłony zabezpieczają zarówno silnik jak i skrzynie biegów. Ta pierwsza jest wręcz niezbędna, to ona atakuje przeszkody gdy w terenie najeżdżamy na kamienie, karpy drzew czy inne niespodzianki. Osłona skrzyni za to jest niezła półeczką na której gromadzi się błoto i piach. Dodatkowo im więcej osłon i gładkich powierzchni to tym łatwiej przyssać się do błota. Ale niektórzy twierdzą, że ta pod skrzynia biegów właśnie może powodować problemy techniczne, ogranicza wentylacje i powoduje przegrzewanie skrzyni.
PROGI
Gruba, stalowa rura lub inny element z mocnego materiału przymocowany solidnie do ramy to moim zdaniem podstawa!. Naprawdę pomaga gdy trzeba w terenie przeciskać się w pobliżu przeszkód, czasami „zawinąć” na drzewie. Przetestowałem je w terenie oraz.. w starciu z innymi autami które nieopatrznie wjechały w bok Hiluxa … Dlaczego oryginalne progi wyleciały z wyposażenia? Te aluminiowe stopnie bardzo ładnie wyglądały ale łatwo się wyginały.
OŚWIETLENIE
Kolejne dodatkowe wyposażenie to halogeny. Bardzo przydają się szczególnie w lesie, świeca naprawdę szeroko i daleko choć… po dodaniu do oryginalnych lamp dobrej żarówki ODSRAM + 150% nie narzekam na brak światła. Oczywiście najlepszym miejscem na dodatkowe źródła światła jest dach samochodu. Lampa świeci wówczas wyżej, lepiej widać ale… przy jeździe powyżej 80 km/h drastycznie pogarsza się komfort jazdy. Taka listwa ledowa po prostu donośnie świszczy.
ZDERZAKI
Przód to oryginały plastikowy. Dlaczego nie stalowy, offroadowy, który dzielniej znosi spotkania z przyrodą? Ze względu na ciężar, to są dodatkowe kilogramy które wymagają twardszego, mniej komfortowego zawieszenia oraz ograniczenia prawne. Obecnie trudno kupić taki z homologacją a tego wymaga ustawa o której przeczytacie tutaj.
Pora na tył i co my tu widzimy ? Gdzie jest zderzak? A no nie ma … ta blaszana wytłoczka bardzo łatwo się gnie i po kolejnej przygodzie zdjąłem zderzak tylny całkowicie i zamiast niego mam tylko belkę, która została tylko podniesiona o kilka cm. Co ciekawe producent przewidział taka ewentualność i przygotował miejsce na tablice oraz mocowania żarówek do podświetlenia
Jak zauważycie ja mam tu jeszcze kamerkę którą uważam za obowiązkowe wyposażenie takiego auta ale i tym później.
ZABEZPIECZENIE LAKIERU
Coś co z zewnątrz może nie jest widoczne od razu to zabezpieczenie lakieru. Ten samochód w oryginale jest czarny. Teraz po oklejeniu na biało nabrał świeżości wyglądu i … odporności na gałęzie. Folia naprawdę chroni. A dlaczego nie np. malowanie farmami typu raptor? Bo w razie uszkodzenia łatwiej naprawić. W tym aucie miałem przygodę w postaci busa zaparkowanego w pace, uszkodzenia niewielkie ale folię dało się łatwo zerwać, blachę wyklepać i po oklejeniu na nowo nie widać strat. Spróbujcie tak zrobić z karoserią malowaną raptorem czy inna tego typu farbą.
SNORKEL
Ostatnia rzecz o jakiej mogę wspomnieć patrząc na auto z zewnątrz to snorkel. Po co go montować, czy warto o tym zrobię osobny film ale tu chciałbym zwrócić uwagę na jedną rzecz – jeśli chcemy żeby był szczelny to oprócz solidnego montażu musimy zakleić zaworek w spodzie puszki z filtrem. Tak, jest tam taka gumka z nacięciem która pozwala żeby woda która wpadła do filtra wypłynęła ale… działa to też w drugą stronę gdy stoimy głęboko w wodzie.
To czego tu nie zobaczymy to wyciągarka, przydałaby się ale to dodatkowe kilogramy, konieczność wstawienia bardziej twardych sprężyn, mniej komfortu. Tyl to resory piórowe bez dodatkowego obciążenia ale za to z większą ilością, cieńszych piór. Bo jak zobaczycie ja nie mam dodatkowego obciążenia. Żadnych szuflad czy zbędnego ciężkiego balastu. Na pace tylko hi lift, niezbędne wyposażenie które wrzucam luzem bo miejsca jest tu dużo.
RADIO CB
Łączność w trasie przydaje się najbardziej gdy podróżujemy w grupie. Łatwo wówczas wymienić się uwagami o drodze, czy po prostu pożartować, pogadać z innymi podczas długich kilometrów za kierownicą. Moim zdaniem na takie okazje najbardziej sprawdza się CB RADIO – po prostu jest to standard, który wszyscy raczej mają i nie ma problemów z częstotliwościami, zasięgiem itp. W Hiluxie VII generacji najprościej zamocować je w szufladzie zamiast popielniczki. Jest ona zupełnie niepotrzebna, (chyba że w roli schowka) i daje możliwość montażu niedużego urządzenia w rozmiarach President TOMMY lub mniejszych STABO. Ważne żeby radio przed montażem w aucie sprawdzić. Używałem np. UNIDENA 520 o którym mówią, że jest świetnym urządzeniem ale u mnie to radio łapało każde zakłócenie, prace wycieraczek, spryskiwaczy, załączanie VSC, było bardzo kłopotliwe.
Montaż anteny to zupełnie inna historia. Oczywiście najlepszym miejscem dla niej jest środek dachu. Ale nie dla auta które podróżować będzie wśród przyrodniczych przeszkód, gałęzie cały czas próbują ja strącić lub złożyć. Z tego powodu stalowy bat trafił u mnie na tył auta. Więcej o kwestiach związanych z łącznością CB zobaczycie na filmie poniżej.
WNETRZE
Przyznacie że całkiem ładnie i świeżo się prezentuje… całkiem niedawno zmieniłem obszycie kierownicy i foteli ale nie o tym chce mówić. Popatrzcie na deskę. Na górze uchwyt do telefonu
Taki krokodylek świetnie sprawdza się do filmowania w czasie jazdy, myślałem że będzie ok jako nawigacja itp. ale niestety… aparat wystawiony na słońce bardzo się grzeje… używam tylko okazjonalnie
Telefon i bezprzewodowa ładowarka wylądowały na specjalny uchwyt marki brodit dedykowany do Hiluxa. To samo nawigacja, zamocowana na stałe w pobliżu nawiewu klimatyzacji ładnie się chłodzi i pracuje stabilnie. Ale to co najciekawsze w tym aucie to fakt że takie oryginalne radio zamieniłem na takie z Androidem. Dzięki temu mam wbudowany:
- rejestrator jazdy,
- kamerę przednią,
- kamerę cofania,
- aplikacje np. METROMIERZ, MAPS.ME i moge doinstalować każdą inna dostępną w Sklepie GOOGLE PLAY
- bezprzewodowy CarPlay
oraz wszystko to co powinna posiadać stacja multimedialna czyli czytnik CD, radio FM, czytnik USB do odtwarzania muzyki i teledysków
Bardzo polecam takie rozwiązanie przede wszystkim dlatego że do tego modelu są dedykowane stacje multimedialne, z obsługą przycisków w kierownicy które pasują bez konieczności jakichkolwiek przeróbek, po prostu wyjmujemy stare radio i wkładamy nowe. No chyba że ktoś tak jak ja chce mieć jeszcze dodatkowe kamery itp. Jeśli będziecie wybierać sprzęt do swojego auta to pamiętajcie – nie może być za tanie – RAM to minimum 4GB, inaczej będzie działać bardzo ospale.
Ostatnia rzecz jaką mogę zaprezentować to schowek za tylną kanapą. Tego nie ma w standardzie, ale bardzo łatwo można go uzyskać. Do konstrukcji oparcia można zamocować sporo dodatkowego wyposażenia a i za sam fotel coś da się włożyć.
PODSUMOWANIE
Ten Hilux to auto już przygotowane bardziej na wyprawy i w teren niż do codziennej jazdy. Większe koła, prześwit świetnie sprawdzają się w terenie ale pamiętajcie że nawet poszerzając ich rozstaw nie unikniecie przechyłów w zakrętach. Większe koła to też większa masa nie resorowana wiec komfortu też mniej, koła są też cięższe, auto inaczej nie na nich rozpędza. Kiedyś jadąc na Buschtaxi, największy zlot Toyoty organizowany w Niemczech, na standardowym zawieszeniu i kołach spokojnie rozpędzałem się do 200 km/h a do setki w 11s. Teraz maksymalna prędkość to 160 km a setkę robi 15s. Czy żałuje tej zmiany? Nie, to nie jest auto które służy do ścigania, ten samochód wozi mnie w piękne, niesamowite miejsca gdzie nie dowiózłby mnie gdyby nie to je jest odpowiednio przygotowany.
Z rzeczy które może jeszcze poprawie to zderzak. Belka jest tanim i prostym rozwiązaniem jednak brakuje mi haka do holowania standardowych przyczep. Większe koła oraz podniesienie belki spowodowały że główka haka jest za wysoko. Hak mocowany np. na „kwadrat” pozwoliłby opuścić jej położenie na standardową wysokość. Kolejna sprawa to zabudowa paki, tu przydatna byłaby wysuwana platforma dzięki której rzeczy zostawione w głębi skrzyni w prosty sposób dałoby się sięgnąć jednym ruchem ręki,
Gdzie? Zapraszam do naszych relacji…