Tomek Piwowarski w podróży do Japonii – spotkanie z Passion4Travel w Kinie Praha
Ta podróż została wymyślone, żeby spełnić marzenie wyprawie do kraju, z którego pochodził przyjaciel Tomka, Takeshi, pies rasy Shiba Inu. Był taki moment w jego życiu, że codzienny bieg zdarzeń spowolnił, bo zastój w pracy, bo trzeba było poczekać na lepszy czas, bo kryzys. I czas, którego nigdy nie ma w nadmiarze, wypełniły myśli o tym, co poza pracą jest ważne. Wróciły wspomnienia przyjaciela, który przez wiele lat, gdy byli razem, wiele go nauczył. Cierpliwości, spokoju, poczucia, że jest się odpowiedzialnym za kogoś, bezinteresownej przyjaźni. Mowa tu o psie, który towarzyszył mu i w pracy w Polsce, i podczas wieloletnich wyjazdów do Tajlandii, Malezji i Egiptu. Zawsze byli nierozłączni. Dzięki wspomnieniom powstał plan odbycia podróży życia, wyprawy przez pół świata, żeby odwiedzić rodzinny kraj Takeshego, poszukać dla siebie nowego psiego przyjaciela – tym razem z wyspy Hokkaido, rasy z nazwą taka samą jak owa wyspa.
Nie tak łatwo powiedzieć „jutro jadę do Japonii, wrócę za pół roku” . Przygotowania sprzetu, auta, zbieranie funduszy trochę trwało. Jednak ubiegły rok upłyną z licznymi relacjami Tomka z wielu ciekawych dni w trasie. A że Tomek jest medialny… na żywo, na swoim profilu ShibainuExpedition pokazywał świat jaki udało mu się zobaczyć. A 13 grudnia, w kinie PRAHA na warszawskiej Pradze każdy mógł posłuchać i zobaczyć stetki zdjeć i wiele ciekawych historii jakie spotkały go w drodze. O krymskim moście, kawiorze, urwanym kole na kazachskiej pustyni, Bajkale i wiele innych…