Garmin TREAD 2 – test, jak to działa, jakie ma funkcje?

Do obejrzenia, protestowania dostałem kolejna nawigację od Garmina czyli TREAD 2. Jak to działa? Czy w offroadowym wykorzystaniu sprawdzi się opcja UNIKANIA ASFALTÓW? Czy system oparty na Androidzie będzie działał płynnie?
BUDOWA
Tak jak pierwszy Tread zewnętrznie wyglądał jak ZUMO XT tak Tread 2 wygląda identycznie jak ZUMO XT2. Ta sama obudowa, różniąca się jedynie szarymi dodatkami żeby nie pomylić tych sprzętów gdy będą leżały obok siebie na stole. Co się zmieniło w porównaniu z poprzednikiem? Ekran jest większy 6” i wyraźnie lepszej jakości. Obudowa zyskała nowe klapki, które wydawały mi się fajniejsze dopóki jednej niechcący nie urwałem (w poprzedniku raczej niemożliwe). Dodatkowa pamięć to tak jak wcześniej możliwość włożenia karty do 256 GB a do komunikacji słuzy port USB-C, nareszcie …
W zestawie nie ma już przystawki do jazdy grupowej, jednak w pakiecie który testowałem jest kabel który ja obsługuje. Ten dodatek można kupić osobno, koszt około 1000 zł ale czy warto? O tym w dalszej części testu.
Uwaga- jeśli sprzęt podłączymy w komputerze do USB2.0 pojawi się komunikat ze nawigacja nie będzie ładowana ale komunikacja jest utrzymana.
Urządzenie posiada tylko jeden uchwyt, do mocowania na stałe w pojeździe wraz z obejmami do klatki UTV lub kierownicy motocykla. Brakuje prostego uchwytu do szyby. Co ciekawe jeśli w pojeździe macie już zamontowany uchwyt z ZUMO XT (1) lub TREAD (1) to nowy sprzet będzie do niego pasował i urządzenie będzie ładowane. W druga stronę nie jest to mozliwe (na nowym uchwycie są odpowiednie wypustki żeby nie dało się tego zrobić) ponieważ nowy uchwyt podje wyższe napięcie.
OBSŁUGA
Po uruchomieniu na ekranie pojawi się menu zupełnie inne niż we wcześniejszych urządzeniach, jednak zmiany są tylko optyczne, jeśli używacie Garmina łatwo się w nim odnajdziecie.
Najważniejsza różnica w stosunku do innych nawigacji producenta jest fakt że w tam podczas wytyczania trasy zaznaczmy czy dopuszczamy jazdę drogami gruntowymi – TU JEST ODWROTNIE – dopuszczamy lub nie jazdę asfaltem. Jest tez możliwość stopniowania jak bardzo terenowa trasa ma to być (w ustawieniach głównych) lub po wyszukaniu punktu suwakiem. Nawigacja ma tez opcje wyboru wielu pojazdów (motocykl, quad, utv, auto, kamper itd.) z tym że dla każdego mamy ustawiany osobny profil w którym określamy gabaryty pojazdu, jak bardzo terenowy on jest (napęd na jedna lub dwie osie), jaki sposób jazdy preferujemy (drogi, poza drogami)
Na ekranie mamy tradycyjnie symbol leżących rąbów pod którym pojawia się nowość czyli ładnie narysowane mapki z wyborem warstw. Można łatwo zmienić za mapę satelitarna czy topo, na to wyświetlić szlaki Offroad, poziomice itp.
MAPY
W standardzie CNE ale… nie tylko.
- Tu mamy do dyspozycji jeszcze fabrycznie załadowane mapy topograficzne obejmujące trójwymiarowe mapy terenu i ulic w Europie, Afryce (w tym Tracks4Africa) oraz na Bliskim Wschodzie.
- Mapy Ameryki Północnej i Południowej, Australii oraz Nowej Zelandii: Te mapy są dostępne do bezpłatnego pobrania za pośrednictwem menedżera map urządzenia.
- Obrazy satelitarne: Można pobierać obrazy satelitarne bez konieczności wykupienia subskrypcji bezpośrednio na urządzenia
To bardzo dużo i nie mieści się do urządzenia, które ma zaledwie 64 GB pamięci wewnętrznej. Jednak da się nimi żonglować (odinstalowywać i dobierać nowe) w razie potrzeby.
Oczywiście jeśli chcemy można dograć swoje mapy, wgrywa się je na kartę pamięci. Podobnie jak traki i punkty zapisane w pliku GPX. Wystarczy zapisać je w folderze GARMIN na karcie
O ile np. w nawigacji MONTANA możemy w łatwy sposób edytować menedżer map dodając do niego przycisk za pomocą którego łatwo i przyjemnie zmieniamy mapy wbudowane czy dograne do urządzenia o tyle tu wybór mapy niezależnej trochę utrudniony. Trzeba po prostu przeklikiwać się przez MENADZER MAP. I tu jest jeden mały zonk – jeśli zmienimy na mapę satelitarna i potem znów na drogowe to system przełącza sie na widoczność wszystkich map i zobaczycie wówczas na ekranie wszystkie mapy danego obszaru (jeśli macie ich więcej) „sklejone” razem. Poza tym każde wyłączenie nawigacji i ponowne uruchomienie (na twardo a nie wygaszenie) powoduje że WSZYTSKIE mapy sa odznaczone do wyświetlania i znów trzeba przejść do menu i wyłączyć to co niepotrzebne ponieważ nadmiar danych z map spowalnia urządzenie.
To co zwraca uwagę to fakt, że tu w opcji widoczności MAP SATELITARNYCH można wybrać widok samego zdjęcia lub zdjęcia z niesioną siatką dróg;
PROWADZENIE NA DRODZE
Ta nawigacja działa dużo lepiej niż np. ZUMO, nie szuka na sile głównych dróg co pokazywałem w innych moich filmach. ZUMO xt2 ma ten sam błąd a Tread działa pod tym względem dużo sensowniej
NA SZLAKU
Teoretycznie to największa zaleta Treada – w ZUMO pozwalałem na drogi gruntowe a on i tak ich nie wybierał preferując asfalty. Tread naprawdę skraca drogi i szuka bezdroży. Niestety nie jest to zupełnie dobre rozwiązanie. Po wytyczeniu testowej trasy (PATRZ FILM) po wybraniu szlaków terenowych nawigacja proponuje jazdę bardzo na skróty, omijając asfalty. I byłoby to super gdyby nie fakt że zaproponowała przejazd przez poligon wojskowy czy jazdę po drogach leśnych. Czy zatem ta funkcja jest zupełnie bezużyteczna? Na szczęście jeśli znamy swój teren możemy swoja drogę korygować, taka propozycje trzeba traktować jako pierwszy szkic drogi i jednak dokładnie sprawdzić.
JAZDA GRUPOWA
Tego nie sprawdziłem osobiście, jednak rozmawiałem z użytkownikami, czytałem opinie osób które korzystały z tej opcji. Trzeba sobie powiedzieć wprost, że antena VHF nie ma dużego zasięgu, w terenie leśnym, zurbanizowanym może 600m. Czy zatem warto w ogóle się interesować tym rozwiązaniem? Tak naprawdę to najlepsza opcja żeby śledzić swoja pozycję w miejscach gdzie nie ma zasięgu GSM. Przy większym wyjeździe grupowym, np. na pustynie zasięg wzrasta a wraz z nim komfort że nie zgubimy grupy. Na co dzień w naszym klimacie dużo praktyczniejsze jest korzystniejsze z aplikacji i telefonu.
PODSUMOWANIE
Garmin TREAD 2 to bardzo ciekawa opcja dla osób które nie lubią przygotowywać szlaków terenowych na komputerze. Nawigacja po prostu robi to za nich i jeśli jesteśmy świadomi ograniczeń to może się to sprawdzić. Jednak NIC NIE ZASTAPI własnego przygotowania trasy ze wcześniejszym stwardzeniem jakie tereny mamy po drodze (np. czy droga leśna jest udostępniona).
Opcja jazdy grupowej również jest przydatnym gadżetem … o ile inni tez poruszają się za pomocą TREADa, a o to niełatwo.
Menu oparte na androidzie zostało skonstruowane tak, że zupełnie nie przeszkadza, jest duzo prostsze i bardziej intuicyjne niż np. w TREAD SxS. Jednak na dziś ten sprzęt wymaga jeszcze poprawek i aktualizacji. Dlaczego? Tnie się na potęgę i musiałem mieć dużo cierpliwości by wyklinać to czego potrzebuję w sytuacji gdy ekran się zacinał i nie reagował na dotyk po dłuższym użytkowaniu
JAK DZIAŁA GARMIN TREAD 2? ZOBACZ FILM